A. Kamiński „Kamienie na szaniec" - wiadomości o lekturze A. Kamiński (1903- 1978)- twórca ruchu zuchowego w Polsce, wybitny działacz harcerski w dwudziestoleciu międzywojennym oraz naukowiec.Kamienie na szaniec - streszczenie Rozdział 1: Słoneczne dni W Warszawie mieszkali harcerze, należący do zastępu „Buków" (nazwa od
Matura i egzamin ósmoklasisty na innych zasadach! Mamy oficjalne stanowisko kuratora Pan Tadeusz to lektura, z którą musieli zmierzyć się uczniowie klas ósmych. Próbny egzamin ósmoklasisty rozpoczął się o godzinie 9:00. Rozprawka lub opowiadanie to wyzwanie, które uczniowie musieli podjąć, aby napisać egzamin z dobrym wynikiem. Sprawdziliśmy, jacy bohaterowie z obowiązkowych lektur szkolnych mogli być wykorzystani w opowiadaniu. Jakie było polecenie? Pan Tadeusz był tematem przewodnim próbnego egzaminu ósmoklasisty 2021. Dostępny jest już arkusz CKE, z którego możemy dowiedzieć się, że do napisania było wypracowanie. Polecenie brzmiało: "napisz opowiadanie o spotkaniu z bohaterem wybranej lektury obowiązkowej, który przekonał Cię podczas spotkania, że w życiu warto podejmować ryzyko. Wypracowanie powinno dowodzić, że dobrze znasz wybraną lekturę obowiązkową". Przygotowaliśmy kilka przykładów, które uczniowie mogli wykorzystać przy wykonywaniu tego zadania. Zacząć należałoby od samego Pana Tadeusza, czyli epopei narodowej autorstwa Adama Mickiewicza. Postać, którą można było wykorzystać, był Jacek Soplica. Kiedy zabił Stolnika został uznany za zdrajcę. Postanowił więc zostać Księdzem Robakiem i stroju mnicha walczyć o swój kraj. Walczył, był więziony, zsyłany, skazywany na ciężkie roboty. Kiedy zdradził swoje prawdziwe nazwisko, zabójstwo Stolnika zostało mu wybaczone i uznano go za narodowego bohatera. Ten przykład pokazuje, że warto podejmować ryzyko, aby odzyskać dobre imię. Ósmoklasiści napisali egzamin z języka polskiego Kamienie na szaniec - bohaterowie Jedną z ulubionych lektur uczniów są Kamienie na szaniec Aleksandra Kamińskiego. Tegoroczny temat wypracowania na próbnym egzaminie ósmoklasisty to dobry przykład na wykorzystanie postaci z tej powieści. Wybrać można było każdego z głównych bohaterów. Zośka, Alek i Rudy to młodzi mężczyźni, którzy pomimo wielu marzeń i planów postanowili walczyć o wolność Polski podczas II wojny światowej. Choć zmarli, zapisali się w historii jako prawdziwi bohaterowie, którzy postawili dobro kraju ponad wszystko. To dobry przykład wartości bycia odważnym i stawiania wszystkiego na jedną kartę. Zemsta - Klara Raptusiewiczówna Kolejną lekturą, która mogła posłużyć do napisania opowiadania była Zemsta autorstwa Aleksandra Fredry. Postacią, która mogła stać się bohaterką opowiadania była Klara Raptusiewiczówna. Młoda kobieta kochała Wacława, syna wroga, pomimo nienawiści pomiędzy rodzinami. Choć czasem była naiwna, nie bała się walczyć o swoją miłość. Zdecydowała się podjąć ryzyko i stanąć na przeciw ojcu, aby móc być z Wacławem. Ostatecznie udało się jej osiągnąć swój cel i para stanęła na ślubnym kobiercu.
Wyobraź sobie , że doszło do spotkania jednego z bohaterów lektury ,,Kamienie na szaniec” z Marcinem; Wyobraź sobie, że duch minionych Wigilii odwiedza jednego z bohaterów lektury obowiązkowe) i zabiera; Wyobraź sobie że przeniosłeś się do świata powieści Quo Vadis napisz opowiadanie o wspólnej
Aleksander Kamiński przedstawił w Kamieniach na szaniec wojenne losy grupy harcerzy, należących do 23 Warszawskiej Drużyny Harcerskiej, spośród których na plan pierwszy wysunął trójkę przyjaciół: Tadeusza Zawadzkiego „Zośkę”, Aleksego Dawidowskiego „Alka” i Jana Bytnara „Rudego”. Szacunkowy czas czytania streszczenia: 32 minuty. Nie masz tyle czasu? Sprawdź: krótkie streszczenie z treści 1. Słoneczne dni 2. W burzy i we mgle 3. W służbie Małego Sabotażu 4. Dywersja 5. Pod Arsenałem 6. Celestynów 7. Wielka gra Słoneczne dni - streszczenie rozdziału W jednej z warszawskich dzielnic działała młodzież harcerska, która pragnęła kształcić swoje charaktery i stawiała sobie cele, do których osiągnięcia uparcie dążyła. Wśród nich szczególnie wyróżniał się zespół „Buków”, nazwany tak od częstych wypraw do lasu. „Buki” tworzyli młodzi ludzie, charakteryzujący się aktywnością, koleżeństwem i radosnym uśmiechem. Należeli do nich Alek i Rudy. Przedstawienie Alka Dawidowskiego Alek Dawidowski Alek był wysokim, szczupłym chłopcem o niebieskich oczach i płowej czuprynie. Dzięki swojej drużynie uczył się panowania nad sobą w ważnych chwilach. Pewnego dnia, podczas pobytu na wsi, Alek był świadkiem wypadku, w którym syn gospodarza uderzył się siekierą w nogę. Wszyscy obecni wpadli w panikę – jedynie Alek przyklęknął przy rannym i tamując krew, zrobił opatrunek uciskowy. Przedstawienie Rudego - Jana Bytnara Jan Bytnar, ps. Rudy Rudy miał piegowatą twarz i rudawe włosy. Był niezwykle inteligentny, a drużyna „Buków” uczyła go „konkretów przyziemnego życia”. W dużej mierze ograniczało się to do faktu, że Rudy na każdej wycieczce zastępu był kucharzem, z czasem wykazując się coraz większym talentem kulinarnym. Nikt tak jak Rudy nie piekł na patyku chleba, nie ugotował tak smacznej kaszy czy też zupy z pokrzyw. Rudy był również utalentowany artystycznie. To właśnie on wymyślił odznakę dla zastępu Buków – cyfrę 23 umieszczoną w trójkącie, którą wyciął z metalu i osadził na pomarańczowej podkładce z materiału. Harcmistrzem „Buków” był Zeus – Leszek Domański, nauczyciel geografii w warszawskim gimnazjum i liceum. Zeus był zaledwie o osiem lat starszy od uczniów klasy, której był wychowawcą. Z podopiecznymi łączyły go przyjacielskie relacje, za co był krytykowany przez grono pedagogiczne. Alek i Rudy wychowali się w domach, w których mieli możliwość zdrowego rozwoju fizycznego i psychicznego. Domy takie wyróżniają się więzią, która łączy poszczególnych członków rodziny, są ostoją, dodają odwagi i zapewniają spokój. Ojcowie obu chłopców brali czynny udział w życiu społecznym, a matki cechowała życzliwość i mądrość. Ojciec Alka był kierownikiem fabryki, a ojciec Rudego był pierwszym w chłopskiej rodzinie, który opuścił wieś i zdobył wykształcenie. Na ukształtowanie się charakterów chłopców wpłynęły więc: dom rodzinny, szkoła i dobra organizacja młodzieżowa. Alek był osobą o cechach przywódczych. Łatwo pozyskiwał sympatię kolegów, których przyciągała ku niemu szczerość, bezpośredniość i uczynność. Z czasem wokół chłopca skupiła się grupka pięciu kolegów, podobnych do niego pod względem charakteru, tworząc Klub Pięciu. Należeli do niego miłośnicy tatrzańskich zboczy, wybitni narciarze i wielbiciele powieści Jacka Londona. Rudy nie należał do Klubu Pięciu, choć z dala przysłuchiwał się ich marzeniom i wysłuchiwał opowieści o przygodach, które zamierzali przeżyć. Rudy miał bowiem naturę marzyciela i miłośnika rzeczy technicznych. Najważniejszym jednak był dla niego świat życia wewnętrznego. Z biegiem czasu skupili się wokół niego ci, którzy pragnęli wymiany myśli. Prezentacja Tadeusza Zawadzkiego - Zośki Tadeusz Zawadzki ps. Zośka Wśród Buków był chłopiec, który wyróżniał się doskonałym zmysłem organizacyjnym. W harcerstwie powierzano mu najbardziej odpowiedzialne funkcje, w szkole natomiast obejmował czołowe stanowiska w samorządzie uczniowskim. Osobą tą był Tadeusz Zawadzki, nazywany przez kolegów ze względu na dziewczęcą urodę, Zośką. Zośka najlepiej czuł się w domu, a najserdeczniej przyjaźnił się z matką, która zastępowała mu kolegów i przyjaciół. Jego ojciec był profesorem, matka – działaczką społeczną, która po przyjściu na świat dzieci zrezygnowała z pracy wychowawcy. Zośka był chłopcem wrażliwym, łagodnym i wyrozumiałym, o wyjątkowych zdolnościach, wybitnej inteligencji teoretycznej i praktycznej. Ponadto wyróżniał się w strzelectwie, hokeju i tenisie, zdobywając pierwsze miejsca w turniejach międzyszkolnych. Cechowały go również niesamowity upór i ambicja. W dzieciństwie bał się wody, lecz kiedy ktoś zarzucił mu nieumiejętność pływania, w ciągu kilku miesięcy stał się najlepszym pływakiem w szkole. Typowy samotnik o skrytej i powściągliwej naturze przyciągał do siebie wielu kolegów. Od piętnastego roku życia rządził i kierował „Bukami”. Matura chłopców z drużyny Buków Jan Bytnar (z prawej) w Szkole Budowy Maszyn Nadeszła pora matur, do której przystąpiła klasa Alka, Rudego i Zośki. Alek zdał egzamin przeciętnie, Rudy jako prymus. W pierwszych dniach czerwca 1939 roku zespół „Buków” pod wodzą Zeusa wyruszył na dziesięciodniową wycieczkę w Beskidy Śląskie. Następnego dnia, spoglądając na dolinę Wisły, zaczęli rozmawiać o przyszłości. Zeus rozważał trudną sytuację w Polsce, która stopniowo odbudowywała się po odzyskaniu niepodległości. Był świadomy, że w kraju potrzeba wykształconych inżynierów, wychowawców, rolników i rzemieślników. Alek zaczął dowodzić, że najważniejszą sprawą jest kształtowanie swojego charakteru. Rudy przysunął się do niego, słuchając z uwagą. On również pragnął intensywnie pracować nad sobą. Nagle Andrzej zapytał, czy wybuchnie wojna. Ktoś ze śmiechem odparł, że Hitler nie będzie miał tyle odwagi, by zaatakować Polaków, Francuzów i Anglików. Chłopcy roześmieli się i umilkli, rozmyślając o potędze polskiego wojska. Po chwili wyruszyli w dalszą wędrówkę, śpiewając harcerską burzy i we mgle - streszczenie rozdziału Żołnierze niemieccy wyłamują szlaban graniczny Wrzesień 1939 roku okazał się jednym z najstraszniejszych miesięcy w historii Polski. Polska poniosła gwałtowną i potężną klęskę, która przyczyniła się do katastrofy psychicznej narodu. Naród, przekonany o swojej potędze, w czym utwierdzała go polska propaganda i wychowanie narodowe, nie był przygotowany na taką porażkę. Dla Zośki, Alka, Rudego, ich kolegów, mieszkańców Warszawy i całego kraju, kolejne dni września zmieniały się w grozę i koszmar faktów. Szóstego września Zeus zebrał alarmowo warszawskich harcerzy i wyruszyli na wschód. Chłopcy, będący w wieku przedpoborowym, musieli opuścić tereny, na których mogliby wpaść w ręce wroga. Parę kolejnych tygodni spędzili oni na drogach, dzieląc los z milionami uchodźców. Po wyjściu z miasta drużyny opuściły główne drogi, przemieszczając się traktami leśnymi i polnymi. Wśród nich była drużyna 23 – „Buki”. Wszyscy szli w milczeniu, z posępnymi minami, nie rozumiejąc dlaczego nie wyznaczono im jakiś zadań. Widzieli, jak nieprzyjaciel zrzuca bomby na polską wieś, która w ciągu kilkudziesięciu minut spłonęła. Widzieli ludzi, uciekających z miast, niosących to, co zdołali uratować. Wśród nich zauważyli mężczyznę, niosącego na plecach dwuletnie dziecko. Nagle pojawiły się wrogie samoloty, rażąc z karabinów maszynowych bezbronnych uchodźców. Pomoc rannym po bombardowaniu Tylko jeden raz „Buki” mogły wykazać się pożytecznym wystąpieniem. Pod Dębem Wielkim niemieckie samoloty zbombardowały pociąg z uchodźcami. Widok, który ukazał się oczom harcerzy, był przerażający. Wśród wykolejonych i zniszczonych wagonów leżeli ranni. Jadące w pobliżu samochody nie zatrzymywały się. Alek uznał, że muszą pomóc ludziom i drużyna „Buków” zaczęła opatrywać rannych. Kilku z nich stanęło na drodze i zatrzymało samochód ciężarowy. Alek nakazał szoferowi, aby zabrał rannych z pociągu. Potem zatrzymywali kolejne auta i do wieczora pomagali poszkodowanym. Była to jednak jedyna okazja do zaznaczenia swojej pożyteczności. We Włodawie dowiedzieli się o oddziałach sowieckich, które przekroczyły granicę Warszawy 28 września 1939 r. - kapitulacja Warszawy. Gen. Tadeusz Kutrzeba ustala warunki kapitulacji stolicy Po naradzie Zeus zarządził powrót do Warszawy. Wracali bocznymi drogami, zbierając informacje o kolejnych klęskach państwa polskiego. Na wieść o kapitulacji Warszawy nie chcieli nic jeść. Dalszą drogę przebyli, żyjąc nieustannym strachem o najbliższych. Na ulice Pragi weszli za oddziałami niemieckimi, zajmującymi miasto po zawieszeniu broni. Warszawa w październiku 1939 roku była miastem grozy. Ogrom zniszczenia potęgowała niesamowita cisza ulic, którymi przemieszczały się tłumy ludności. Od czasu do czasu rozlegały się kroki maszerujących żołnierzy niemieckich. Zaczęły się pierwsze rewizje i aresztowania przez gestapo. Zniszczenia Warszawy po niemieckich bombardowaniachAresztowanie ojca Alka Ojciec Alka został aresztowany jako jeden z pierwszych. Rodzina siedziała w mieszkaniu, minęła już godzina policyjna. Nagle rozległo się pukanie i do pokoju weszło pięciu oficerów. Dawidowski, znany w Warszawie działacz i kierownik zakładu przemysłowego, zachował spokój. Alek stał oszołomiony zajściem, nie mogąc zrozumieć, co się dzieje. Gestapowiec zbliżył się do niego i zaczął wypytywać o ojca. Potem zapytał, gdzie są ukryte pieniądze i przystawił do brzucha chłopca lufę pistoletu. Alek powiedział, aby strzelał. Po chwili ojca wyprowadzono z domu, a Alek podjął dwie decyzje. Postanowił, że do czasu uwolnienia ojca nie będzie jadł słodyczy ani cukru. Obietnicę tę wypełniał sumiennie aż do czerwca 1940 roku, kiedy to jego ojciec został rozstrzelany w lesie w Palmirach. Drugim postanowieniem było rozpoczęcie akcji przeciw okupantowi. Podobnie jak inni był przekonany, że dopóki wojna trwa, Polacy muszą walczyć. Dołączenie drużyny Buków do PLAN-u Po powrocie do Warszawy drużyna „Buków” zaczęła spotykać się z Zeusem, aby omawiać sposoby szkodzenia wrogowi i pełnienia służby społecznej w zaistniałych warunkach. Jako jedni z pierwszych zaczęli działać czynnie. 15 października 1939 roku Zośka przyniósł na zebranie kilka arkuszy pierwszego tajnego numeru „Polski Ludowej” – pisma demokratycznej grupy młodzieży PLAN. Jeszcze tego samego dnia drużyna postanowiła nawiązać kontakt z organizacją i przyłączyć się do niej. Sprawę ułatwił fakt, że Zośka znał jednego z założycieli PLAN-u, Juliusza Dąbrowskiego. Siedziba organizacji mieściła się przy ulicy Złotej, gdzie przez cały dzień przyjmowano interesantów, a dwa razy w tygodniu powielano numery „Polski Ludowej”. strona: - 1 - - 2 - - 3 - - 4 - - 5 - - 6 -
"Kamienie na szaniec" to piękna opowieść o ludziach, którzy potrafili pięknie żyć i umierać. Jest to opowiadanie o losach harcerzy polskich, którzy w czasach 2wojny światowej musieli i chcieli walczyć i za swoją ojczyznę. Ich młodość została zniszczona przez hitlerowców, którzy zabrali im wszystko.
W pewną marcową noc gestapo aresztowało jednego z towarzyszy broni Rudego - Heńka. Po wielogodzinnych przesłuchaniach, torturach i podstępie wydobyto z niego kilka istotnych informacji. W znalezionych na mieście notatkach zapisane było tylko jedno nazwisko i jeden adres – Rudego. Popołudnie 22 marca 1943 roku Rudy spędził z Zośką. Razem przygotowywali akcję przenoszenia dużego magazynu materiałów wybuchowych. Potem odprowadził przyjaciela. Kiedy się rozstawali, Rudy z ożywieniem powiedział, że teraz nie ma żadnych zmartwień. Wieczorem Zośka zatelefonował do niego, by powiedzieć dobranoc. Nad ranem, o godzinie 4:30, do mieszkania Rudego weszło sześciu Niemców. Po rewizji zabrano Rudego i jego ojca na Pawiak. W piętnaście minut później rozpoczęto pierwsze przesłuchanie. Gestapowcy, przekonani, że zatrzymali jednego z głównych działaczy dywersji, chcieli jak najszybciej zdobyć adresy przełożonych i kolegów. Kiedy Rudy wyparł się wszystkiego, rozpoczęło się bicie. W czasie tortur, kiedy podał nazwisko kolegi, zmarłego niedawno w Oświęcimiu, zarzucono mu kłamstwo. Po wielu godzinach przeniesiono go na Szucha, gdzie kontynuowano przesłuchania. Pierwszego dnia katowania nie był w stanie samodzielnie iść. Wieczorem wrócił na Pawiak, gdzie zaopiekowali się nim więźniowie. Następnego dnia został przeniesiony do szpitala w ciężkim stanie, lecz parę godzin później ponownie został zawleczony na Szucha. W czasie przesłuchania leżał na noszach, bity i katowany. W piątek skonfrontowano go z Heńkiem. Kiedy Rudy nadal się wypierał, zaczęto go bić w obecności kolegi, który z trudem znosił cierpienie dowódcy. W końcu przerwano badanie, zapowiadając, że następnego dnia ponownie zostanie wezwany. Gestapowiec, prowadzący śledztwo, rozkazał bić przesłuchiwanego aż do śmierci. W dniu aresztowania Rudego jego przyjaciele już o siódmej spotkali się, by omówić zaistniałą sytuację. W czasie rozmowy uczucie rozpaczy zmieniło się w nadzieję. Uświadomili sobie, że jest szansa na to, by odbić Rudego. Spotkanie przerwane zostało na czas przenoszenia materiałów wybuchowych. W tym czasie jeden z kolegów Zośki – Wesoły miał za zadanie dowiedzieć się, kiedy i w jaki sposób Rudy jest przewożony z Szucha na Pawiak. Zośka rozmawiał z naczelnikiem Szarych Szeregów, nieustępliwie powtarzając, że należy odbić przyjaciela. Wieczorem akcja ratowania Rudego była już przygotowana. Zośka rozstawił ludzi, czekając na rozkaz z „góry”. Tuż przed przejazdem samochodu więziennego, Zośka wydał rozkaz zejścia ze stanowisk. Rozchodzili się z uczuciem bezsilności i żalu. Po dwóch dniach, wypełnionych rezygnacją, nadeszła wiadomość, że w piątek Rudy będzie przewożony przez miasto. Przez cały piątkowe przedpołudnie ludzie czekali na rozkazy. Wreszcie potwierdzoną informację przyniósł naczelnik Szarych Szeregów, Nowak. Dzięki jego interwencji zapadła „w górze” decyzja odbicia Rudego. strona: - 1 - - 2 - - 3 - - 4 -Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij
We wstępie autor zachęca czytelników, by przeczytali jego książkę przedstawiając jej młodych bohaterów. Byli to ludzie, którzy potrafili zachować się bohatersko w czasach II wojny światowej w okupowanym przez Niemców kraju. Nie stracili własnej godności, podjęli walkę, oddali życie z ojczyznę.
Człowiek zawsze powinien bronić swojego kraju oraz być wiernym swym przyjaciołom i bliskim. Przykładem osób, które kierowały się zawsze tymi zasadami postępowania, są bohaterowie powieści Aleksandra Kamińskiego „Kamienie na szaniec”, którzy żyli w niezwykle trudnym dla Polski okresie II wojny światowej. Mimo, ze tamte czasy były dla nich tak wyjątkowo trudne i dramatyczne, ludzie ci potrafili „wcielić w życie dwa wspaniałe ideały: BRATERSTWO I SŁUŻBĘ”. Byli „kamieniami rzuconymi przez Boga na szaniec”, nie mieli przed sobą byli gotowi pomagać swoim przyjaciołom, nawet jeśli kosztowałoby to ich własne życie. Jak napisał niegdyś Adam Mickiewicz – „prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie”. Kiedy Rudy, jeden z bohaterów, został aresztowany przez gestapo i okrutnie torturowany, Zośka postanowił, że uwolni swojego przyjaciela za wszelką cenę. Z rąk Niemców zginęło wielu ludzi wspanialszych i sławniejszych od Rudego, jednak Zośka dla bliskiej sobie osoby umiał poświecić własne bezpieczeństwo, udało mu się zorganizować atak na karetkę, którą przewożono Rudego z więzienia na Pawiaku do więzienia na Szucha i odbić przyjaciela z rąk Niemców. W owej akcji Bral także udział Alek, który poniósł ciężkie, śmiertelne rany, jednak aż do ostatnich chwil, kiedy leżał w łóżku oczekując na nadchodzący koniec, nie żałował, bowiem najbardziej cieszyło go, że udało się uratować przyjaciela. To było ważniejsze niż własne szczęście, wygoda, a nawet życie. Niestety, mimo, że Rudy wrócił do domu, nikt już nie był w stanie uchronić go przed śmiercią, bowiem tak okropnie skatowali go Niemcy. Jan zmarł kilka dni później, podobny los spotkał Alka. Po tych wydarzeniach Zośka długo nie mógł dojść do siebie, nigdy już nie był taki jak przedtem, stał się zamknięty w sobie, załamany
Jak dojechaliście do pensjonatu to Felix Net i Nika chcieli z wami porozmawiać okazało się że szukają skarbu którego szuka gang niewidzialnych ludzi i skoro wiedzą już o tym że Nika ma moce Net dobrze się zna na komputerach a Felix jest wynalazcą to im pomożecie w znalezieniu pomorskiego skarbu.
Home Sztuka, Kultura, KsiążkiJęzyk Polski blocked zapytał(a) o 18:02 Kamienie na szaniec! opowiadanie wyobraź sobie że byłeś uczestnikiem akcji sylwestrowej pod kraśnikiem, napisz relacje z tego wydarzenia w formie opowiadania z elementami opisu przeżyć. 0 ocen | na tak 0% 0 0 Tagi: kamienie szaniec lektura opowiadanie Odpowiedz Odpowiedzi wer_czans [Pokaż odpowiedź] Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Polecamy Kamienie na Szaniec Recenzja filmu
Opowiadanie. Dawno, dawno temu za górami, za lasami żyła sobie kura. Była to bardzo dostojne i eleganckie zwierze. W gospodarstwie cieszyła się popularnością, ponieważ była najładniejsza kurą na podwórku. Niecierpliwie oczekiwała na to, kiedy z jajek poleca 85 %.
Geneza „Kamienie na szaniec” zostały wydane w 1944 roku. Autor powieści, Aleksander Kamiński, był członkiem Małego Sabotażu i postanowił upamiętnić działalność trzech młodych żołnierzy podziemia: Jana Bytnara, Aleksego Dawidowskiego i Tadeusza Zawadzkiego. Za materiał do napisania książki posłużyły mu wspomnienia Zośki o Rudym oraz relacje świadków akcji pod Arsenałem. Czas i miejsce akcji Czas akcji obejmuje wydarzenia pomiędzy latem 1939 roku a sierpniem 1943 roku. Fabuła rozgrywa się głównie w okupowanej przez Niemców Warszawie. Powieść kończy się tragiczną śmiercią Zośki. Znaczenie tytułu Tytuł książki pochodzi z wiersza Juliusza Słowackiego „Testament mój”. Utwór ten Rudy chce usłyszeć w chwili swojej śmierci. Padają tam słowa zachęty do poświęcenia dla ojczyzny nawet za cenę śmierci. Ci, którzy oddają życie za kraj, są jak „kamienie przez Boga rzucane na szaniec”. Motywy Motyw dojrzewania – powieść przedstawia dojrzewanie głównych bohaterów w trudnych wojennych czasach. Ma ono wymiar biologiczny, ale także emocjonalny, społeczny i patriotyczny. Motyw wojny i walki o wolność – akcja powieści toczy się w czasie II wojny światowej i skupia się na działalności Grup Szturmowych i Małego Sabotażu. Motyw bohaterstwa – działanie głównych postaci ma wymiar bohaterstwa. Ofiarnie walczą oni z niemieckim okupantem, a w końcu oddają życie za ojczyznę. Problematyka „Kamienie na szaniec” to powieść upamiętniająca pokolenie Kolumbów, młodych ludzi, których dojrzewanie przypadło na straszny czas niemieckiej okupacji. Książka osadzona w realiach wojennych przedstawia losy trzech bohaterów: Alka, Zośki i Rudego, którzy stają się symbolem całej formacji społecznej. Są to chłopcy ukształtowani przez tradycje rodzinne i patriotyczne, a przede wszystkim przez ideały harcerskie. Zdeterminowani, odważni, pokonujący własne słabości mimo swojego młodego wieku potrafią stanąć na wysokości zadania i stawić czoła wrogowi. Ich czyny urastają do rangi prawdziwego bohaterstwa i stanowią wzór dla ludzi wchodzących w dojrzałość. Charakterystyka Rudego Rudy, czyli Jan Bytnar, to jeden z głównych bohaterów „Kamieni na szaniec”. Przed wojną uczęszczał do warszawskiego Gimnazjum im. Stefana Batorego, a także należał do harcerskiej drużyny Buków. Jest to chłopiec o wyważonym temperamencie, którego cechuje skłonność do intelektualnych rozważań, odpowiedzialność i konsekwencja w działaniu. Kiedy wybucha wojna, stara się pomagać finansowo rodzinie i udziela korepetycji. Od razu angażuje się również w działania skierowane przeciw niemieckim okupantom. Rudego cechuje duża pomysłowość w organizowaniu akcji ośmieszających niemiecką propagandę. Wymyśla np. rysunki żółwi i świń, które potem członkowie Małego Sabotażu umieszczają na murach. Ponadto udaje mu się opracować metodę szybkiego wieszania polskich flag. Jego osobistym sukcesem jest również wymalowanie znaku Polski Walczącej na Pomniku Lotników. Największą siłę charakteru Rudy ujawnia, gdy zostaje aresztowany przez gestapo i osadzony na Pawiaku. Mimo brutalnych przesłuchań chłopak nie zdradza swoich towarzyszy broni i jest wierny złożonej przysiędze aż do końca. Kiedy przyjaciele odbijają go z więziennej karetki, na łożu śmierci Rudy prosi o odczytanie wiersza Słowackiego „Testament mój”. Do końca jest przekonany o słuszności sprawy, za którą oddał życie. Umiera jak bohater, a pośmiertnie zostaje odznaczony Krzyżem Walecznych. Charakterystyka Alka Alek, czyli Aleksy Dawidowski, z „Kamieni na szaniec” to przyjaciel Rudego i Zośki. Przed wojną wspólnie z nimi uczęszczał do Gimnazjum im. Stefana Batorego i był członkiem drużyny Buków. Alek odznacza się silną osobowością i zdolnościami przywódczymi. Jeszcze w czasach gimnazjalnych przewodzi Klubowi Pięciu. Po wybuchu wojny, kiedy ojciec bohatera zostaje aresztowany, Alek utrzymuje rodzinę, jeżdżąc rikszą, a także pracując w lesie. Jednocześnie próbuje organizować działalność antyhitlerowską. Jest członkiem Małego Sabotażu, a następnie dowódcą drużyny Grup Szturmowych. W swoich działaniach odznacza się odwagą i brawurą. Udaje mu się na przykład zerwać niemiecką tablicę z pomnika Kopernika, co doprowadza Niemców do wściekłości. Kiedy przypadkowo zostaje aresztowany w łapance, ucieka z ciężarówki. Ponadto świetnie radzi sobie podczas akcji uwolnienia Rudego. W czasie odwrotu zostaje jednak ranny i umiera 30 marca 1943 roku. W chwili śmierci pyta o swojego przyjaciela Rudego, ma nadzieję, że jest bezpieczny. Alek to zatem lojalny przyjaciel, świetny żołnierz, a także dobry syn. Ważną osobą w życiu młodego mężczyzny jest narzeczona Basia, z którą snuje marzenia o życiu w wolnym kraju. Pośmiertnie Alek otrzymuje odznaczenie Virtuti Militari. Charakterystyka Zośki Zośka, czyli Tadeusz Zawadzki, to jeden z bohaterów „Kamieni na szaniec”. Podobnie jak Alek i Rudy przed wojną uczęszczał do Gimnazjum im. Batorego oraz należał do drużyny Buków. Pseudonim bohatera był związany z jego delikatną urodą i charakterem. Cechy te jednak nie przeszkadzają mu w budowaniu mocnego autorytetu. Wojna zmienia losy Zośki, który wraz ze swoimi kolegami angażuje się w działalność polskiego podziemia. Szybko zyskuje stopień podporucznika AK i komendanta rejonu Mokotów Górny. Zośka szczególnie przyjaźni się z Rudym, z którym łączą go podobne zainteresowania i zamiłowanie do dyskusji. Kiedy przyjaciel zostaje aresztowany przez gestapo, Zośka zabiega u dowództwa o zgodę na akcję uwolnienia Rudego. Co więcej, dokładnie planuje przebieg całego przedsięwzięcia. Gdy jednak Rudy umiera, Zośka całkowicie się załamuje i popada w depresję. Swoistą terapią dla bohatera jest spisywanie wspomnień o przyjacielu, którym nadaje tytuł „Kamienie na szaniec”. To daje mu siłę, by wrócić do podziemia. Po kilku brawurowych i niebezpiecznych akcjach, Zośka ginie jednak 20 sierpnia 1943 roku. Po śmierci otrzymuje odznaczenie Virtuti Militari, a wcześniej Krzyż Walecznych. Rozwiń więcej
. lqej98d8av.pages.dev/396lqej98d8av.pages.dev/1lqej98d8av.pages.dev/381lqej98d8av.pages.dev/373lqej98d8av.pages.dev/329lqej98d8av.pages.dev/74lqej98d8av.pages.dev/341lqej98d8av.pages.dev/246lqej98d8av.pages.dev/209
kamienie na szaniec opowiadanie twórcze